„Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i [wiedziała], kim jest Ten, kto ci mówi: „Daj Mi się napić” – prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej». Powiedziała do Niego kobieta: «Panie, nie masz czerpaka, a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej? Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię, z której pił i on sam, i jego synowie i jego bydło?» W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: «Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskającej ku życiu wiecznemu». (Ewangelia wg Jana 4:10-13)
Kilka lat temu w dzielnicy Świętochłowic Lipiny (na pograniczu z Chorzowem) Prezes Fundacji wyszedł ze spotkania Grupy Domowej do sklepu, napotkał Człowieka, który poprosił go wprost o pieniądze na alkohol. Chociaż nigdy nie daje on pieniędzy na alkohol, tym razem poczuł, że ma zrobić inaczej – wyciągnął 10zł z jednej kieszeni, z drugiej natomiast Słowo Boże. „Dam Ci pieniądze, pod jednym warunkiem, że będziesz to czytał”. Człowiek był zaskoczony… zgodził się – wtedy Prezes Fundacji zobaczył zeschniętą, popękaną ziemię, spragnioną wody. Lipiny są taką wyschniętą ziemią, która potrzebuje WODY ŻYWEJ Bożej miłości w ludziach, którzy chcą głosić Dobrą Nowinę w tym miejscu, gdzie codziennie ktoś umiera z powodu alkoholu lub narkotyków. Już kiedyś kilka osób tam służyło – rozdawano żywność i Słowo Boże.
Dnia 21.05.2019r. Prezes Fundacji odbył spotkanie z władzami miasta Świętochłowice, prosząc o wynajęcie lokalu, w którym moglibyśmy posłużyć mieszkańcom dzielnicy Lipiny. Pragniemy stworzyć tam miejsce, w którym chociaż raz w tygodniu ludzie potrzebujący będą mogli wykąpać się, zjeść coś, porozmawiać, uzyskać wsparcie i usłyszeć o Jezusie Chrystusie, który może odmienić całkowicie ich życie! Oczekujemy teraz na odpowiedź, liczymy, iż będzie nam przychylna. Zachęcamy wszystkich, których serce Bóg poruszy, aby dołączyli do tego dzieła – jeżeli masz talent, którym Bóg chce się w Tobie posłużyć, masz czas, w którym Bóg chce Cię oddać osobom potrzebującym towarzystwa i opieki, dysponujesz rzeczami materialnymi lub finansami, które mogą zaspokoić potrzeby naszych ubogich bliźnich, cóż może Cię powstrzymać przed odpowiedzeniem na Boże wezwanie?