Dnia 6 stycznia 2018 r. wraz z Podopiecznymi braliśmy udział w pokazie dramatu biograficznego, będącego produkcją amerykańsko-niemiecko-brytyjską filmu „Luter” z 2003r., opartego na życiu Marcina Lutra i unaoczniającą rzeczywistość początków reformacji w Niemczech.
Dostrzegamy, jak również w naszych czasach ważne jest, aby każdy poszukiwał PRAWDY, która wyzwala, w Słowie Bożym – by relacja z Bogiem przez Jezusa Chrystusa była osobistą, głęboką więzią, kształtującą nasze życie. Widzimy, jak ważne jest obok posłuszeństwa wobec władz i zwierzchności, ustanowionych nad nami przez Boga, w pierwszej kolejności słuchać Boga – by mógł On kierować swoim Kościołem w prawdzie.
Akcję filmu rozpoczyna scena burzy z 1505 r., kiedy to Luter w drodze powrotnej do domu, w obawie o utratę życia, podczas uderzeń piorunów oddaje swoje życie Bogu, w konsekwencji czego wstępuje do zakonu.
Jako augustyński mnich w Eufracie zmaga się z wyobrażeniem Boga jako zawistnego i mściwego sędziego – jego opiekun i mentor, Jan von Straupitz radzi mu wpatrywać się w Chrystusa, zamiast patrzyć na siebie samego. Wysłany z listem do Rzymu w 1510 r., Luter konfrontowany jest z niegodziwym stylem życia ludzi w tamtym mieści i zaczyna konfrontować się z tematem relikwii oraz odpustów, co sprawia, że po powrocie do Niemiec zaczyna w swoim zgromadzeniu przedstawiać Boga jako miłosiernego, którego miłość i przebaczenie cechują daleko więcej niż surowość sędziego, wyznaczającego wyłącznie kary. W 1516r. potępił sprzedaż odpustów, nazywając je „tylko kawałkiem papieru” (oburzony jarmarczną sprzedażą listów odpustowych, kiedy to ludzie byli straszeni mękami czyśćcowymi, tymczasem przychód z nich miał być przeznaczony na budowę nowej bazyliki oraz spłatę długu, zaciągniętego na łapówkę dla Stolicy Apostolskiej za nadanie określonej osobie tytułu arcybiskupa).
31 października 1517 roku Marcin Luter ogłosił 95 tez, które rozesłał swoim przełożony celem poddania ich teologicznemu rozstrzygnięciu ze strony papieża. Czyn ten stał się początkiem reformacji, bowiem dzięki rozwijającej się sztuce drukarskiej, po pewnym czasie wystąpienie Lutra znane było w całych Niemczech. W następstwie tego Luter został wezwany do Augsburga, gdzie stanął przed obliczem legata papieskiego kardynała Kajetana. Wezwano go do bezwarunkowego odwołania błędów zawartych w tezach bez wdawania się w żadne dysputy. Luter odmówił. Papież Leon X ekskomunikował Lutra i nakazał spalenie jego książek, domagając się jego wydania, jednak Luter odpowiedział Fryderyk III Mądry i cesarz Karol V Habsburg zdecydowali, iż Luter będzie sądzony w Niemczech w Wormacji pod ochroną cesarza.
Przed sądem Luter nie wyrzeka się swoich tez, twierdzi, że tylko dowody z Biblii mogłyby go do tego skłonić, gdyż wszystko, co napisał, opiera na Piśmie Świętym. Ponieważ jego życie jest w niebezpieczeństwie, w drodze powrotnej został porwany przez ludzi Fryderyka III Mądrego i ukryty na zamku Wartburg, gdzie zaczął tłumaczyć Biblię na język niemiecki.
W czasie jego odseparowania, były profesor Andreas Karlstadt wystąpił z żądaniem radykalnej reformacji, wywołując chłopską rewoltę przeciwko uciskowi możnych. Zgraje chłopstwa plądrowały kościoły i zabijają duchownych – Luter był wstrząśnięty tymi wydarzeniami i poparł książąt w uśmierzeniu buntu.
Do Lutra przybyły zakonnice, które uciekły z klasztoru, będąc przez trzy dni ukryte w beczkach po śledziach. Jedną z nich jest Katarzyna von Bora, którą Luter poślubił. Zakończone tłumaczenie Nowego Testamentu Luter zadedykował Fryderykowi III Mądremu.
Film kończy scena, kiedy to cesarz Karol V zwołał elektorów Rzeszy do Augsburga, aby skłonić ich do porzucenia protestantyzmu i zakazania czytania Biblii w języku niemieckim. Książęta odmówili, oddając swoje życie do decyzji władcy – w związku z taką postawą cesarz wydał pozwolenie na odczytanie wyznania augsburskiego.