„Głuchy telefon” znana, niewinna zabawa, gdzie słowa mówione do pierwszego uczestnika zabawy przybierają coraz to bardziej urozmaicony kształt po czym do ostatniego uczestnika dociera już całkiem nowa treść…niby wszyscy się bawią, jest śmiesznie…ale jeśli przełożymy to na życie to w rzeczywistości nikomu nie jest już tak miło…każdy kto uczestniczy w tej „grze” jest przegrany…bo w życiu ta „gra” to nic innego jak plotka.
W oparciu o list Jakuba rozmawialiśmy o tym czym jest plotka…jak plotka niszczy wizerunek drugiego człowieka ,skąd się bierze, jak powstaje….czy to tylko kwestia nudy, bezmyślności, czy jednak świadome działanie „… albowiem z obfitości serca mówią usta”.
Ew.Mat.12;34…jeśli nasze usta mówią źle o innych, świadczy to o naszych sercach. Słowo Boże zdecydowanie sprzeciwia się plotkowaniu, obmawianiu. Nasze słowa mają budować i błogosławić a nie osądzać. Człowiekowi jest ciężko opanować język lecz jeśli złe nawyki naszego języka powierzymy Bogu to On pomoże nam strzec swych ust i trwać w sprawiedliwości.