Nowe życie Jacka

wpis w: Świadectwa wiary, Wydarzenia | 0

“Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim nie ma Prawa.” (List do Galacjan 5:22-23)

Dnia 13.09.2022r. serce Jacka zatrzymało się. To druga TAKA śmierć, jaką dane było nam oglądać.

Jacek od kilku miesięcy posługiwał w Świetlicy Fundacji. Przybył do nas smutny i wycofany, niechętnie angażował się w cokolwiek, jednak w napięciu i cicho wykonywał zlecone mu zadania. Z czasem zupełnie się zmienił – nadal cichy, witał uśmiechem każdego, kto wchodził do Świetlicy, ochoczo proponował we wszystkim swoją pomoc, samodzielnie podejmował starania o zaspokojenie dostrzeżonych potrzeb, nawet nieproszony, podejmował wyzwanie mierzenia się z pojawiającymi się trudnościami. Nie chciał wracać do swojego domu: “Tutaj tak wielu ludziom można pomóc!” Po ludzku smutna, jego śmierć stała się okazją do dzielenia się Ewangelią oraz świadectwem zmiany, jaką on sam przeżył, wyzwolenia, jakiego każdy człowiek potrzebuje, nadziei, jaką może mieć każdy, kto zaufa Bogu. Wielu Podopiecznych Fundacji żegnaliśmy na cmentarzu, ponieważ odrzucali Bożą łaskę, wracali do nas w coraz gorszym stanie fizycznym, z bardziej zatwardziałymi sercami, aż po czasami okrutne zakończenie ich egzystencji, tymczasem ostatnie miesiące życia Jacka były pełne radości, pokoju, uprzejmości, cierpliwości, łagodności, opanowania, dobroci, wierności i miłości, a przez to jego śmierć napawa nas uwielbieniem dla Tego, Który JEST i Który uczynił jego życie właśnie takim.